Patron Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza. Święty Karol urodził się 2 października 1538 r. w Aronie. Był czwartym dzieckiem w rodzinie Małgorzaty i Gilberta II Boromeuszów. Po ukończeniu studiów prawniczych został mianowany kardynałem i arcybiskupem Mediolanu.
Pan Bóg powołał nasze Zgromadzenie do życia i pełnienia miłosierdzia jako szczególnej misji w Kościele.
Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Mikołowie prowadzi działalność charytatywno - apostolską na terenie naszej ojczyzny i poza jej granicami. Swoje domy ma w następujących diecezjach: katowickiej, gliwickiej, bielsko - żywieckiej, kaliskiej, krakowskiej, łomżyńskiej, przemyskiej oraz w Rzymie i w Zambii.
Siostry Miłosierdzia św. Karola Boromeusza pełniące dzieła charytatywne w różnych krajach stanowią samodzielne Zgromadzenia, pozostając złączone celem, duchem i tradycją sięgającą początków w Nancy. Mimo samodzielności każdego Zgromadzenia dostrzeżono potrzebę wymiany doświadczeń, a przede wszystkim troskę o wierność charyzmatowi Założycieli. Podczas spotkania w Rzymie 11 października 1970 r. Przełożone Generalne siedmiu gałęzi Zgromadzenia (Nancy, Trier, Praga, Grafschaft, Wiedeń, Trzebnica i Mikołów) utworzyły Federację, dzięki której pozostają jedną duchową rodziną.
Matka M. Verena Korger z Wiednia (Przełożona Generalna 1979-1991) przekazała nam graficzną, przejrzyście opracowaną DUCHOWOŚĆ BOROMEUSZEK.
Charyzmat jest darem, którego udziela Chrystus przez Ducha Świętego w celu określonej misji w Kościele. Charyzmat można tłumaczyć jako duchowe doświadczenie, przez które przyjmuje się rzeczywiście Boga i Jego działanie. Wżyciu sióstr Boromeuszek chodzi o doświadczenie Bożego Miłosierdzia.
"Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą" /Mt 5,8/
Miłosierna miłość Sióstr jest konkretnym wyrazem umiłowania Boga i bliźniego.
W maju 1970 r. gościł w Polsce arcybiskup Lusaki, Emanuel Milingo, prosząc o pomoc w dziele misji, w Zambii. Otrzymał zapewnienie Przełożonej Generalnej M. Pauli-Gertrudy Rolnik, że za rok siostry boromeuszki wyjadą do pracy w Zambii. Matka Generalna zwróciła się do wszystkich sióstr z wielką prośbą by te, które czują się na siłach, dobrowolnie zgłosiły swój wyjazd do Afryki. Z kilkunastu zgłaszających się sióstr, Zarząd Generalny wytypował cztery: s. Ferrerię - Gertrudę Łojek - pielęgniarkę, s. Rajneldę - Irenę Klosczyk - pielęgniarkę, s. Michalinę - Stanisławę Jasińską- laborantkę medyczną oraz s. Sabinę-Krystynę Habelok - katechetkę. Po przygotowaniach specjalistycznych obejmujących naukę języka angielskiego i pogłębieniu znajomości swego zawodu oraz uzyskaniu przez dwie siostry prawa jazdy, ochotniczki były gotowe do wyjazdu.