125 lat w Mikołowie
W uroczystość patronalną św. Karola Boromeusza świętowałyśmy 125-lecie obecności w Mikołowie i 120-lecie szpitala św. Józefa.
2021-12-03
Jubileuszowa Msza św. odbyła się 4 listopada, we wspomnienie patrona Zgromadzenia św. Karola Boromeusza. Miała miejsce w starym mikołowskim kościele św. Wojciecha i MB Śnieżnej.
Dokładnie 7 listopada, Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek będzie świętowało 125-lecie swojej obecności w mieście Mikołowie. W 1896 roku, na prośbę mikołowskiej parafii oraz władz miasta przybyły do Mikołowa z Trzebnicy, gdzie znajdował się ówczesny Dom Generalny tego Zgromadzenia na Śląsku.
Siostry w Mikołowie są szczególnie bliskie zwłaszcza pacjentom Szpitala św. Józefa, którymi siostry boromeuszki opiekują się na co dzień. Część z nich pracuje tam bowiem na etatach, jako pielęgniarki. Ich troskliwość pacjenci mikołowskiej placówki cenią sobie szczególnie.
Dlatego też w uroczystość swojego patrona, św. Karola Boromeusza szczególnie dziękowały za 120 lat Szpitala św. Józefa.
– Szpital to nie są mury ani struktury. Szpital to są ludzie leczący – mówił w czasie homilii arcybiskup katowicki Wiktor Skworc. – Mamy doświadczenia Europu Zachodniej, wspaniałych, ogromnych szpitali, w których trzeba GPS-a, żeby dojść do pacjenta, tak to skomplikowane. Jednak wyposażenie i mury nie są najważniejsze. Najważniejszy jest panujący w szpitalu duch. Duch służby, duch bliskości. Duch Dobrego Pasterza, który się nad każdym chorym pochyla. Myślę, że tego ducha nigdy w szpitalu św. Józefa nie brakowało – powiedział.
Dziękując Bogu za to dzieło, tego dnia dzieliłyśmy się tą radością z wszystkimi, którzy wspólnie z nami przyszli modlić się do kościoła.
s.M. Marietta Głuszak