Sylwester z ubogimi

Jak co roku już kolejny raz był organizowany Sylwester z Ubogimi w Katowicach. Ponad setka wolontariuszy zaangażowała się w piękną akcję na rzecz ubogich.

2020-01-08

W tym roku również, jako wolontariusze włączyły się Siostry Boromeuszki – S.M Emilia Waleczek i S.M Ewelina Raszka. W przeddzień sylwestra pojechałyśmy do Katowic, aby tam wspólnie wraz z młodymi wolontariuszami zacząć ostatnie przygotowania do tego wydarzenia. W te popołudnie brałyśmy udział w pakowaniu paczek dla ubogich, którzy potem na zakończenie Sylwestra otrzymali je na pożegnanie. Spakowaliśmy w tym dniu prawie dwieście paczek dla ubogich, bezdomnych i biednych rodzin. W przygotowaniu towarzyszyła nam świetna atmosfera. Pięknie było zobaczyć jak wielu młodych ludzi z zapałem, radością i oddaniem przygotowywało tę akcję.

            Następnego dnia o godzinie 15:00 rozpoczęliśmy przygotowania od Mszy św. dla wolontariuszy. Odprawiona została w auli, gdzie odbył się Sylwester. Był to czas modlitwy i spotkania Jezusa w Eucharystii, a także jak było powiedziane w homilii uświadomienie sobie, po co tutaj jestem i jaki jest cel tego wydarzenia. Był to sylwester nie dla ubogich, ale z ubogimi, aby im dać nadzieję, miłość, aby się z nimi utożsamić, że Ja nie jestem lepsza i ważniejsza, tylko na równi z nimi. Po Eucharystii każdy wolontariusz udał się do swojej sekcji, gdzie miał wyznaczone zadania przez osoby odpowiedzialne. Ja i s. Ewelina byłyśmy w sekcji kelnerskiej. O godzinie 18:00 zaczęto wpuszczać naszych gości na salę. I myślę, że już tutaj był pierwszy owoc i sens tego spotkania, kiedy te osoby wchodziły i poznawały wolontariuszy z poprzednich lat, to był piękny widok uśmiechów i uścisków. Sylwester rozpoczął się oficjalnie, kiedy zapełniono salę, około dwieście osób. Wszyscy zostaliśmy przywitani na początek przez organizatorów oraz księdza Proboszcza Parafii św. Piotra i Pawła. Następnie po otwarciu Sylwestra był czas na poczęstunek, a później na wspólną zabawę. Około godziny 22:30 razem z ubogimi udaliśmy się do Kościoła na adorację Najświętszego Sakramentu, aby podziękować, przeprosić za miniony rok oraz prosić o Błogosławieństwo w Nowym Roku. O północy była odprawiona Msza św. Był to również wspaniały widok, kiedy ubodzy razem z nami modlili się, dziękowali i wielbili Boga śpiewając razem z nami kolędy.

Po wspólnej Eucharystii udaliśmy się do auli, aby tam wspólnie przy stole zjeść ciepły posiłek – smaczny bigos. Później były podziękowania, rozdanie paczek, pożegnanie gości. Ci, którzy byli z innych miejscowości zostali odwiezieni przez wolontariuszy.

Dla mnie osobiście był to wspaniały czas zobaczenia i doświadczenia młodego kościoła z kościołem tych najbardziej potrzebujących. Był to czas wspólnego obdarowywania się miłością, uśmiechem, spotkaniem z drugim człowiekiem, w którym mieszka Chrystus, oraz zobaczenia, że każdy człowiek jest darem Boga i jest przez Niego kochany. Za ten wspólny czas Chwała Panu! J

s.M. Emilia Waleczek

ZOBACZ GALERIĘ

Aktualności