Spotkanie o marzeniach
Kolejne spotkanie studentów w Domu na Różyckiego w wieczór 13 listopada i spotkanie o marzeniach… Czy jeszcze potrafisz marzyć? Czy marzenia są jeszcze w moim sercu? Marzenia to plany Pana Boga w naszych sercach!
2019-11-20
O 18.30 stanął przed nami sam Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie - godzina adoracji w samym środku tygodnia, pełna kaplica ludzi, a cisza jakby nie było nikogo. Tylko słychać jak deszcz odbija się od okien. Wszyscy zapatrzeni zakochanym wzrokiem mimo rysującego się na twarzach zmęczenia – wszyscy wpatrzeni w Tego, który kocha nas całym sercem.
Później Eucharystia, gdzie homilię wygłosił Ksiądz Waldek Maciejewski. Ewangelia dnia mówiła o uzdrowieniu dziesięciu trędowatych i chwalącym Boga Samarytaninie. Czy potrafimy jeszcze po prostu przyjść do Jezusa z wdzięcznością i szczerym sercem? Czy raczej oddajemy się rytuałom niedzielnej Eucharystii i modlitwy rano i wieczór?
W kaplicy zrobiło się nieco ciaśniej, a przed nami usiedli Ola i Kuba, liderzy NiemaGotu. Podzielili się swoim świadectwem dostrzegania marzeń, wcześniejszego niedowierzania w to, że można je realizować.
Kuba i Ola zaprosili nas do modlitwy. Na podstawie fragmentu z Księgi Habakuka (Ha1,1-2; 2,1-3) każdy z nas przed Panem miał złożyć skargę, swoje brzemię - bez ściemniania, udawania, w zupełnej szczerości przedstawiając to, czego pragnie serce. Bo przecież każdy z nas idzie drogą do Obiecanej Ziemi...
Po modlitwie jeszcze przy herbacie i ciastku odbywały się rozmowy w kuluarach - jak w grupie przyjaciół, jak w prawdziwej wspólnocie.
s.M. Amelia Bratek