Święty Karolu, wyjednaj nam ducha miłości...
4 listopada, we wspomnienie św. Karola Boromeusza, jak co roku, obchodziłyśmy w Zgromadzeniu uroczystość patronalną. Podczas uroczystej Eucharystii dziękowałyśmy za dar naszego Patrona, św. Karola Boromeusza, autentycznego świadka Bożego miłosierdzia, który posługiwał przez całe swoje życie wszystkim, którzy potrzebowali jakiejkolwiek pomocy.
2017-12-04
Eucharystii przewodniczył ksiądz Biskup Marek Szkudło. Razem z nim modlili się zaproszeni kapłani oraz nasi najbliżsi współpracownicy: dyrekcja i personel Szpitala św. Józefa, członkowie Stowarzyszenia "Jesteśmy" wspierającego od lat szpital, Rodzina i Stowarzyszenie św. Karola oraz nasi dobrodzieje.
Biskup Marek podczas homilii przywołał postać Karola Boromeusza jako dobrego pasterza, któremu się ufa. Wszystkim zebranym zadał pytanie: "Co znaczy: znam owce? Odpowiedz brzmi: Wiem o nich wszystko, znam ich pragnienia, znam ich słabości, znam zapach moich owiec. Jezus zna każdą z Was po imieniu- kontynuował kaznodzieja - zna Wasze pragnienia i słabości, ale czy ja znam Jezusa? Karol zapisał jedną z najpiękniejszych kart w historii Kościoła, dlatego że wybrał Jezusa. Warto pamiętać, że naszym wyborem był także wybór Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Poprzez konsekrację należymy więc do Jezusa."
Uroczystość zakończyła się radosnym spotkaniem wszystkich gości przy stole w zakonnym refektarzu.
ZOBACZ GALERIĘ