Tam, gdzie wszystko się zaczęło...
..., czyli we Francji, w mieście Nancy od 23 sierpnia obraduje Międzynarodowa Federacja Sióstr Boromeuszek. Na spotkanie przybyły Przełożone Generalne z towarzyszącymi im Siostrami z Pragi (Czechy), Trier i Grafschaft (Niemcy), Wiednia (Austria), Trzebnicy i Mikołowa (Polska). Obrady będą trwały do 29 sierpnia 2016 r.
Podczas obrad
2016-08-26
"Delegacja naszego Zgromadzenia w składzie: Matka Generalna M. Ezechiela, s. Wikaria Paulina, s. Ekonomka Barbara, dotarła do Nancy dnia 23 sierpnia po długiej 12-godzinnej podróży (licząc czas od Trzebnicy). Podróżowałyśmy wspólnie z siostrami z Trzebnicy pod przewodnictwem Ks. Jacka Kempy.
Dni przebiegają pracowicie w atmosferze siostrzanej życzliwości i gościnności. Dzielimy się doświadczeniem naszych wspólnot, szukamy rozwiązań naszych trudności, aby głębiej żyć naszą duchowością i strzec dziedzictwa Zgromadzenia." - napisała s. Paulina Łuba, wikaria generalna naszego Zgromadzenia.
Siostry modliły się w Saint Nicolas de Port przy chrzcielnicy M. Barbe Berthelemy, pierwszej przełożonej generalnej Boromeuszek w Nancy. Tam zjednoczone w Eucharystii i wspólnej modlitwie zawierzały przyszłość naszych Boromeuszek Panu.
Nancy jest kolebką naszego Zgromadzenia. To tutaj wszystko się zaczęło... Duch Święty posłużył się osobą Józefa Chauvenel,a, by urzeczywistnić ewangeliczne miłosierdzie wobec ubogich i chorych. Po jego śmierci, ojciec Emanuel Chauvenel, spełniając testament syna, przekazał 18 czerwca 1652 r. fundację pod wezwaniem Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa współpracowniczkom Józefa gotowym poświęcić swoje życie ubogim, które nazwał Siostrami Św. Rodziny. Od przekazanego im następnie domu p.w. św. Karola Boromeusza, zostały wkrótce nazwane Siostrami Miłosierdzia św. Karola, potocznie Boromeuszkami.
